piątek, 19 września 2014

Przeszkoda w poznawaniu świata

      Dlaczego tak uparcie uczę się angielskiego? Nie tylko dlatego, że sobie postanowiłam. Chociaż dotrzymywanie danego sobie słowa baaaaaardzo poprawia samopoczucie i dodaje pewności siebie. Dobrze jest trenować dotrzymywanie postanowień,. dobrze jest trenować cokolwiek, ale jak już mamy problem ze sportem, to trenujmy dotrzymywanie danego sobie słowa. Jest szansa, że postanowimy sobie ćwiczyć brzuszki i też dotrzymamy słowa, bo już będziemy mieli to wytrenowane ....  Z perspektywy czasu widzę, jaką frajdę sprawiają  mi spełnione postanowienia, a jak bardzo ciążą mi te zaniechane.

   Dlaczego ten tekst znajduje się w dziale podróże? Bo właśnie one są głównym motywatorem do nauki angielskiego. Wkurzające jest uczucie niepewności podczas rozmowy z obcokrajowcem. Często zdarza mi się, że w krajach nieanglojęzycznych ludzie mówią do mnie po angielsku, a ja do końca nie jestem pewna czy dobrze zrozumiałam. No już teraz coraz rzadziej. 
       Uważam, że angielski powinien być językiem obowiązkowym w szkole na równi z językiem polskim czy matematyką. Najlepiej codziennie dwie godziny lekcyjne. Jedna godzina gramatyka, druga rozmowa. Byłaby szansa na to, że w wieku lat 15 będziemy rozmawiać bez problemu w tym języku. W dobie świata dostępnego na wyciągnięcie ręki czasem to jest główna bariera w jego poznawaniu. Bariera w poznawaniu ludzi i innych kultur. Cokolwiek  będziemy w życiu robić znajomość języka otwiera nam wiele możliwości. W poznaniu nowych technologii,  w dotarciu do ciekawego miejsca, w zdobyciu pracy. Co tu dużo gadać nigdy nie wiemy gdzie wylądujemy w przyszłości, więc warto być przygotowanym na wszelką ewentualność, żeby nigdy nie żałować.  
        O moich sukcesach i  perypetiach z nauką angielskiego będę się dziliła w zakładce do tego przeznaczonej, a tutaj zamierzam uwieczniać ciekawostki z naszych podróży, wycieczek i spacerów. 
Chronologii tutaj nie będzie, bo niestety nie jestem na tyle uporządkowana co przysparza mi wiele trudności, Ale myślę, że to co w głowie zwycięży będzie warte uwiecznienia. 

   
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz